Swoje pierwsze kroki z gotowaniem poczyniłam mając około jedenastu lat. Zawsze ciągnęło mnie do "kucharzenia" i określenie "kura domowa" wcale mi nie ujmuje ;) Gotowaniu poświęcam dużo czasu, mimo innych wielu obowiązków. Mój syn chyba wyczuwa powagę sytuacji i rozumie moją pasję, bo póki co mocno nie przeszkadza mamie w pichceniu ;) Kocham, gdy na talerzu jest estetycznie, bo najpierw "jedzą oczy", które rozbudzają nasz apetyt. Na moim blogu czuj się swobodnie, jak u siebie w kuchni!
piątek, 3 sierpnia 2018
Brownie z kaszy jaglanej
Przyznam szczerze, że bardzo sceptycznie na początku podeszłam do tego przepisu, ale jak moja koleżanka Agnieszka przyniosła mi spròbować to ciasto, to dłuuuugo potem jeszcze miałam jego smak w ustach. Bardzo przypadł mi do gustu i spodobało mi się to, że nie ma tu nawet grama mąki, tylko kasza jaglana, która ją godnie zastąpiła, a może nawet przebiła. Smak zaskakuje, bardzo pozytywnie, zachęcam do spróbowania.
Składniki:
-woreczek ugotowanej, wystudzonej kaszy jaglanej
-2 jajka
-pół szklanki jogurtu naturalnego
-3/4 szklanki cukru kokosowego (takiego ja użyłam, ale w oryginalnym przepisie jest trzcinowy)
-pół szklanki kakao
-60g roztopionego masła (u mnie 82%)
-pół łyżeczki proszku do pieczenia
-szczypta soli
Wszystkie składniki ze sobą połączyć I zblendować na gładką masę. Formę wyłożyć papierem do pieczenia i wylać na nią ciasto. Piec do suchego patyczka (40-45min) w 180stopniach. Po upieczeniu wyjąć i wystudzić, dopiero później kroić, w innym przypadku ciasto będzie się rozpadało.
*Przepis pochodzi z bloga ilovebake :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz